300 km dalej: Ciało ofiary niemieckich powodzi wyłowiono w… Rotterdamie!
Aktualności | 15-10-2021 | 19:30
Dzięki badaniom DNA, dopiero teraz ustalono tożsamość martwej kobiety wyłowionej kilka tygodni temu z delty Renu w Rotterdamie. Jest to 60-letnia Niemka, która zaginęła w lipcu tego roku podczas dramatycznych powodzi spowodowanych wyjątkowo obfitymi opadami deszczu.
![](https://sp-ao.shortpixel.ai/client/to_webp,q_glossy,ret_img,w_800,h_600/https://www.wiatraczek.nl/wp-content/uploads/2021/10/Loreley_von_Spitznack.jpg)
300 kilometrów w dół rzeki
![](https://sp-ao.shortpixel.ai/client/to_webp,q_glossy,ret_img,w_804,h_507/https://www.wiatraczek.nl/wp-content/uploads/2021/10/Rhine_Millingen_Netherlands-1024x646.jpg)
Ofiara pochodząca z niemieckiego miasteczka Bad Neuenahr położonego w dolinie rzeki Ahr została najprawdopodobniej wciągnięta przez nurt żywiołu, a jej ciało ostatecznie znalazło się w 'holenderskim’ Renie – ponad 300 kilometrów od miejsca zaginięcia. Liczba śmiertelnych ofiar powodzi w Niemczech urosła tym samym do 184. Dwie zaginione osoby nadal są poszukiwane.
Bądź na bieżąco!
Dołącz do nas!
Udostępnij znajomym!
(holandia.online/wnl/MediaNL/foto(s):Pixabay,archiwum)