Efekt uboczny obostrzeń antywirusowych w Holandii: „Wszyscy robią to w krzakach!”
Aktualności | 30-05-2020 | 18:30
Jednym ze środków służących zapobieganiu rozprzestrzeniania się koronawirusa w Holandii było zamknięcie wszystkich publicznych toalet. Miało to zniechęcić ludzi do dłuższego pobytu na przykład w obszarach rekreacyjnych, takich jak parki miejskie.
![](https://sp-ao.shortpixel.ai/client/to_webp,q_glossy,ret_img,w_960,h_640/https://www.wiatraczek.nl/wp-content/uploads/2020/05/boy-1730251_960_720.jpg)
Niezbędny środek?
Jak donoszą dzisiaj holenderskie media, środek z trudem zdawał egzamin już po jego wprowadzeniu – gdy było znacznie chłodniej niż teraz. A przy obecnej ciepłej pogodzie… no cóż…
![](https://sp-ao.shortpixel.ai/client/to_webp,q_glossy,ret_img,w_581,h_775/https://www.wiatraczek.nl/wp-content/uploads/2020/05/pee-2267911_640.jpg)
Sądząc po coraz większym bałaganie, jeśli nie wszyscy, to przynajmniej bardzo wielu spacerowiczów załatwia swoje potrzeby w krzakach…
![](https://sp-ao.shortpixel.ai/client/to_webp,q_glossy,ret_img,w_960,h_640/https://www.wiatraczek.nl/wp-content/uploads/2020/05/trail-2764954_960_720.jpg)
(holandia.online/wnl/MediaNL/foto(s):Pixabay,archiwum)
Bądź na bieżąco!
![FB](https://sp-ao.shortpixel.ai/client/to_webp,q_glossy,ret_img,w_200,h_200/https://www.wiatraczek.nl/wp-content/uploads/2020/02/fb.png)