Aktualności | 28-10-2020 | 17:00

Holenderscy profesorowie z dziedziny immunologii, naukowcy i 'zwykli’ lekarze opowiadają się dzisiaj za powszechnym profilaktycznym przyjmowaniem witaminy D jako środka zaradczego – w oczekiwaniu na wyprodukowanie szczepionki na koronawirusa. Ich zdaniem uchroni to wiele osób przed zakażeniem, a w razie zachorowania na COVID-19 przebieg choroby będzie łagodniejszy.

Silne dowody

Wiadomo już na pewno, że praktycznie wszyscy chorzy na COVID-19 mają spory niedobór witaminy D, oraz że od dawna (jeszcze zanim doszło do pandemii – przyp.red.) stosuje się ją w walce z infekcjami układu oddechowego i niską odpornością organizmu. Mało tego – badania przeprowadzone w jednym z hiszpańskich szpitali dowiodły, że podawanie pacjentom witaminy D znacznie łagodzi przebieg choroby.

Te cztery grupy powinny jak najszybciej zacząć łykać witaminę D

Ponieważ w tej części Świata o tej porze roku słońca jest ’jak na lekarstwo’, blisko połowa mieszkańców Holandii cierpi na niedobór witaminy D. Spośród nich naukowcy wyróżniają trzy najważniejsze grupy. Są to:

• Osoby starsze, ponieważ rzadziej wychodzą na zewnątrz;
• Imigranci spoza €uropy, z powodu ciemnej karnacji skóry która słabiej wchłania promieniowanie UV;
• Osoby z nadwagą, ponieważ witamina D 'traci się’ w tkance tłuszczowej;

Źródła witaminy D

Dzienna dawka witaminy D u osoby o jasnej karnacji powstaje w trakcie 5-15 minutowej ekspozycji na słońcu między godziną 10 a 15.

W okresie jesienno-zimowym nie jest to praktycznie wykonalne, dlatego naukowcy z Wydziału Medycyny Prewencyjnej na Uniwersytecie w Maastricht radzą w zamian częściej spożywać tłuste ryby jak łosoś, dorsz, tuńczyk, śledź, makrela, sardynki, czy węgorz.

Ważnymi źródłami witaminy D są też wątróbki, ser, oraz żółtka jaj. Można też sięgnąć po suplementy, jak tran czy witamina D w kapsułkach. Warto jednak zwrócić uwagę na jej stężenie. Za najskuteczniejszą minimalną ilość uważa się od 20 do 30 mikrogramów w dziennej dawce.

Bądź na bieżąco!

Dołącz do nas!

Udostępnij znajomym!

(holandia.online/wnl/MediaNL/foto(s):Pixabay,archiwum)