Kolejny fryzjer złapany w Holandii na 'gorącym uczynku’
Od przyszłego tygodnia salony fryzjerskie w Holandii mogą zostać ponownie otwarte, ale fryzjer z Deventer i jego klient postanowili nie czekać do poniedziałku 11 maja…
Dzięki „życzliwym” sąsiadom, miejscowi stróże prawa dowiedzieli się o nielegalnym salonie fryzjerskim urządzonym w szopie na narzędzia w wewnętrznym ogródku jednego z domostw w Rivierenwijk.
![](https://sp-ao.shortpixel.ai/client/to_webp,q_glossy,ret_img,w_960,h_640/https://www.wiatraczek.nl/wp-content/uploads/2020/05/szopa.jpg)
Na miejscu zastali profesjonalnego fryzjera i właśnie obsługiwanego klienta, który już teraz pochwalić się może najdroższą fryzurą w życiu (400 €uro mandatu). Natomiast mistrz nożyczek, za swoją grzywnę (4000 €uro) mógłby wejść w posiadanie około 25 par profesjonalnych nożyczek fryzjerskich (circa 160 €uro/sztuka), albo spokojnie przeżyć jeszcze kilka tygodni bez strzyżenia klientów…
![](https://sp-ao.shortpixel.ai/client/to_webp,q_glossy,ret_img,w_960,h_640/https://www.wiatraczek.nl/wp-content/uploads/2020/05/barber-1979440_960_720.jpg)
Kapsalon
(holandia.online/wnl/MediaNL/foto(s):Pixabay,archiwum)
Bądź na bieżąco!
![FB](https://sp-ao.shortpixel.ai/client/to_webp,q_glossy,ret_img/https://www.wiatraczek.nl/wp-content/uploads/2020/02/fb.png)