Holandia pilnie zwiększa wydobycie własnego gazu do 4,6 mld metrów sześciennych

Aktualności | 15-03-2022 | 16:00

Z powodu szkód górniczych, ilość gazu ziemnego wydobywanego w holenderskim Groningen była w ostatnim okresie systematycznie zmniejszana, by ostatecznie doprowadzić do zamknięcia złoża. Jednak obecna sytuacja na rynku gazowym (spowodowana bezpośrednio napaścią Rosji na Ukrainę – przyp.red.) zmusiła władze kraju do tymczasowego zwiększenia wydobycia. I to przy pełnym zrozumieniu okolicznych mieszkańców, którym wstrząsy niszczą domy już od lat.

4,6 milarda metrów sześciennych

Po zaopiniowaniu przez Państwowy Nadzór Górniczy, sekretarz stanu podejmie przed 1 kwietnia ostateczną decyzję o planowanym na ten rok gazowy (trwający od października `2021 do września `2022 – przyp.red.) wydobyciu 4,6 miliarda metrów sześciennych. Taka ilość gazu powinna zabezpieczyć wszelkie krajowe potrzeby – zwłaszcza w obliczu łagodnej tegorocznej zimy.

Sekretarz stanu Vijlbrief: „Chociaż dodatkowy gaz musi zostać wydobyty (…) jego zwiększona ilość jest na szczęście ograniczona. Świat zmienił się drastycznie w ciągu ostatniego miesiąca i ma to również wpływ na nasze dostawy energii. 4,6 mld metrów sześciennych ze złoża Groningen daje wystarczającą pewność na ten rok gazowy, a droga do szybkiego ostatecznego zamknięcia złoża, nawet w 2023 roku., jest nadal otwarta.

Od września tego roku złoże Groningen będzie dostępne tylko jako rezerwa na wypadek wyjątkowo mroźnej zimy lub poważnych problemów z dostawami. Ostatecznym celem wywalczonym przez okolicznych mieszkańców jest jednak jak najszybsze zamknięcie pola – w 2023 lub 2024 roku. Okoliczności są jednak niepewne – częściowo z powodu rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Rząd nadal podkreśla, że pole Groningen pojawi się jako ostatnia opcja tylko wtedy, gdy dostawy energii dla gospodarstw domowych będą poważnie zagrożone.

Wydobycie gazu Groningen pole gazowe rok 2021-2022

(holandia.online/wnl/Rijksoverheid/foto(s):Pixabay,archiwum)