Stare kutry z wielkimi antenami, czyli początki 'prawdziwego’ radia
Zanim świat usłyszał o podcastach i YouTube, Holendrzy już dawno nadawali z nielegalnych statków na pełnym morzu. Pirackie stacje radiowe takie jak Radio Veronica czy Radio Noordzee nie tylko rozkochały naród w zachodnim rocku, ale też doprowadziły rząd do furii. Oto historia eteru, który uciekł z portu. A na koniec… mamy dla Was coś specjalnego z naszej współczesnej fali dźwięków.
Czytaj dalej