Warto zobaczyć: Park Narodowy Drents-Friese Wold i Dolmeny
Drents-Friese Wold, to jeden z największych w Holandii rezerwatów przyrody, którym szczycą się zarówno mieszkańcy Drenthe, jak i Fryzyjczycy – park narodowy o powierzchni ponad 61 km² położony jest bowiem na styku obu prowincji.
Na krajobraz rezerwatu składają się głównie wrzosowiska, ruchome wydmy i lasy. Mieszkają tutaj kuny, jelenie, myszołowy, jastrzębie, kruki, wiele gatunków dzięciołów, różne jaszczurki, oraz żmije i zaskrońce.
Spora część tych terenów była od wieków wykorzystywana przez miejscowych rolników do wypasu owiec, dlatego z czasem w miejscu murawy pojawiła się piaszczysta gleba, z biegiem lat zarośnięta wrzosami. W XIX wieku, po wynalezieniu nawozów sztucznych, dryfujące piaski i wrzosy zostały zalesione rodzimymi gatunkami drzew jak dąb i sosna, oraz 'egzotycznymi’ tutaj jodłami Douglas, dębem amerykańskim i japońskim modrzewiem.
Cały park ma rozbudowany system górskich i asfaltowych ścieżek rowerowych, stąd wielu turystów przyjeżdża tutaj właśnie tym środkiem transportu. Z kolei osoby preferujące cztery kółka, tu i ówdzie mogą skorzystać z niewielkich trawiastych parkingów.
Hunebedden, czyli Dolmeny
W pobliżu rezerwatu znajduje się Dolmen – czyli prehistoryczna budowla megalityczna o charakterze grobowca. Składa się ona z głazów wkopanych pionowo w ziemię i położonych na nich wielkich bloków skalnych. Budowle te są charakterystyczne dla €uropy (Bretania, Irlandia), ale ich odmiany można spotkać również w Japonii i na północy Afryki. Zgodnie z aktualną teorią, większość zachowanych dolmenów to pozostałości prehistorycznych komór grobowych, a największe z nich służyły jako świątynie.
Słowo dolmen jest pochodzenia celtyckiego, chociaż to nie Celtowie je zbudowali – istniały one na wiele wieków przed przybyciem Celtów, a w Holandii pojawiły się już 3000 lat przed naszą erą. Ze wszystkich 54 dolmenów które przetrwały do dziś, 52 znajdują się w prowincji Drenthe, a pozostałe dwa są w Groningen.