Euro z obory – Holendrzy znaleźli nową żyłę (niezbyt czystego) złota!

UE przez lata próbowała ograniczyć ilość holenderskich krowich placków. Teraz jednak Holandia zmienia strategię i planuje zarobić na eksporcie obornika! Specjalny ambasador, Raymond Knops, już szykuje ofensywę marketingową. Czy to ekologiczna rewolucja, czy desperacka próba zarobku? Sprawdzamy!

Czytaj dalej

Izolacja domu po holendersku: zanim zatkasz dziurę, zbadaj, czy nie ma w niej… BATMANA!

Nietoperze kontra izolacja domów – nowy holenderski hit biurokratyczny, czyli jak sprawdzić, czy w Twojej ścianie nie mieszka Batman. O co chodzi z eDNA i dlaczego Holendrzy znowu przesadzają? Sprawdź, czy ten absurd ma jakikolwiek sens!

Czytaj dalej

Rząd Holandii wzywa do tworzenia zapasów na trzy dni: Bądź gotów na katastrofę!

W Holandii nastał czas na przygotowanie się na najgorsze! Jeśli do tej pory zadowalałeś się 48-godzinnym zapasem wody i jedzenia, to teraz rząd nakazuje przejść na wyższy poziom. Co zrobić, gdy internet zniknie na trzy dni? Jak przetrwać kryzys? Odpowiedzi znajdziesz w naszym najnowszym artykule o trzech dniach przetrwania. Zobacz, jakie zapasy warto zgromadzić, by poczuć się bezpiecznie – nawet w obliczu wojny i cyberataków.

Czytaj dalej

Mandat za oddychanie? Jeszcze nie, ale dajmy im czas ;)

Holenderska biurokracja to sztuka, która łączy w sobie chaos, absurd i nieskończoną cierpliwość petenta. Jeśli myślisz, że załatwienie prostej sprawy w tym kraju to bułka z masłem, to… nie mieszkasz w Holandii. Oto przewodnik po urzędniczym labiryncie, w którym najważniejsze jest jedno: nie trać nerwów.

Czytaj dalej

Holandia: 1,15 centa za spokój sumienia. Promocja czy pułapka?

Każdego roku w Holandii „neutralizuje się” od sześciu do siedmiu milionów kogutków. Dlaczego? Bo są bezużyteczne – nie znoszą jajek, nie robią przysiadów, nie nadają się do szybkiego tuczu i nie mają nawet aspiracji politycznych 😀

Czytaj dalej

Holenderscy „Janusze biznesu” na celowniku – inspektorzy wkraczają do akcji

Przykłady? Wypłacanie głodowych stawek (na bogato: 5 euro za godzinę, no szaleństwo!), zmuszanie do spania w miejscu pracy (luksusowe łóżko w postaci cuchnącego materaca, drewnianej palety, ewentualnie stery kartonów), absurdalnie długie godziny pracy („Panie, a po co komu sen? Przecież to luksus dla bogaczy!”), brak umów (bo przecież wystarczy słowo „szefa”, a jak nie wierzysz, to wracaj na Ukrainę), konfiskowanie paszportów i kart płatniczych (żeby pracownik się nie zgubił… a już na pewno nie uciekł)…

Czytaj dalej

Holender się skrzywi, Polak pokombinuje – Bruksela opodatkuje paczki z Chin!

Czy to oznacza koniec zakupowego eldorado w chińskich sklepach internetowych? Przekonamy się wkrótce, ale jeśli sądzisz, że Bruksela odpuści kasowanie kolejnych podatków, to mamy dla Ciebie inną nowość – jednorożce nie istnieją 😀

Czytaj dalej

Holenderska młodzież to analfabeci? Rząd ma plan!

Za 615 euro na ucznia szkoły mogą zorganizować szkolenia dla nauczycieli (bo oni najwyraźniej sami już nie wiedzą, jak uczyć), zatrudnić dodatkowych koordynatorów językowych i matematycznych, a nawet kupić specjalne materiały dydaktyczne, czyli – zgadujemy – nowe aplikacje na iPady.

Czytaj dalej

Noworoczny kontrast: ekologia kontra holenderskie tradycje

Sylwestrowa noc w Holandii to chaos. Prywatne fajerwerki zamieniały ulice w prawdziwe pole bitwy. Co roku w wyniku odpalania petard dochodzi do setek wypadków, często śmiertelnych, a pożarów są dziesiątki. Po wszystkim zostają zwały śmieci, toksyczne cząstki w powietrzu i „piękny” zapach prochu.

Czytaj dalej